Jakiś czas temu otrzymałam od koleżanki stary, ubiegłoroczny kalendarz z mysiowymi obrazkami Ellen van Deelen. Ona chciała go wyrzucić, ale jak zobaczyłam te myszki, to uznałam to za świętokradztwo ! Wtedy jeszcze nie wiedziałam co z nimi zrobię... bo jest ich, jak można się domyśleć aż 12 szt. I powiem szczerze..., nadal nie wiem :p
Z tej właśnie okazji postanowiłam zorganizować rozdawajkę, w której głównym zadaniem będzie opisanie swojego pomysłu na te 12 myszy! Każdy może podać dowolną ilość swoich pomysłów. Prośba jedynie, żeby było one wówczas w jednym wątku do danej osoby. Czyli jeśli np. przyjdzie nam do głowy nowy pomysł, to pod swoją deklaracją udziału klikamy "Odpowiedz" i dalej już wiecie co robić :)
Obrazki są duże (30 x 30 cm). Wygrywa osoba, której pomysł spodoba mi się najbardziej. Jeżeli będzie kilka takich pomysłów, osób itp. to przeprowadzę losowanie, które wyłoni zwycięzcę.
Nagrodę wysyłam tylko na terenie Polski. W zabawie MOGĄ brać udział osoby z własnymi blogami oraz nie posiadające bloga (dla tych drugich prośba o pozostawienie adresu @, w celu ułatwienia kontaktu w przypadku wygranej).
Zabawa będzie trwać dosyć długo, bo aż do końca listopada! Stwierdziłam, że tak długi czas będzie odpowiedni do wymyślenia czegoś fajnego :)
Zasady takie jak zwykle:
wpis pod tym postem z chęcią wzięcia udziału w zabawie
oraz opisem swojego pomysłu na 12 myszy
i banerek do pobrania na bloga:
Nagrodą w zabawie będzie komplet 3 bombek choinkowych do powieszenia na choinkę wykonanych technikami: karczochową, decoupage na gipsie oraz haft xxx.
Dla przypomnienia jak będzie to wyglądać:
A oto 12 obrazków myszy o których mowa w zabawie :) Prawda, że przeurocze?
No! To do dzieła :) Mam nadzieję, że będą jacyś chętni w zabawie :) Liczę na was Kochani! :)
oo, zdjęcia są przeurocze ! wykorzystałabym je do zrobienia okładek na duże albumy ze zdjęciami. oczywiście nie wszystkie na raz ;) tylko w miare potrzeb. nr 1, 8 i 12 świetnie nadają się na album na zdjęcia małego dziecka, nr 4 na wspomnienia z wakacji, te muzyczne są uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńsuper słodkie te myszki :)) ja bym ozdobiła wieczka szkatułek a część powiesiła w ramkach jako obrazki , na razie tyle w tym temacie ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Moich pomysłów kilka:
OdpowiedzUsuń1. Wyrzuć do śmietnika, albo możesz odłożyć obok, zajmie się nimi ktoś kto będzie miał na nie pomysł. ;p
2. Jesli mieszkasz w bloku i posiadasz cywilizowanych sąsiadów ozdób nimi ściany klatki schodowej, żeby wszystkim było miło.
3. Możesz się bawić w szycie toreb i metodą decoupage nanieść zdjęcia na te torby, względnie jakby się dało na t-shirty...
to i ja się zapisuję :) pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńa ja dałabym myszki na meble (dekupaż albo inaczej ), lub teczki z "przydasiami" lub na drewienka i jako obrazy bo same w sobie są piękne :) lub też na tacę :) banerek podlinkowałam :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyszki są śliczne. Też bym ich nie wyrzucała. Ja oprawiłabym je w ramki i powiesiła w pokoju dziecięcym. Prosty sposób, ale w odpowiednim układzie, na pewno wyglądałyby fantastycznie.
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w rozdaniu. Pozdrawiam:)
Trzecie podejście do myszek robię, sama od małego Mysią jestem;) ja to bym zrobiła z nich piękne puzzle albo zrobiła sobie fototapetę w jednym kawałku.
OdpowiedzUsuńI super okładki by były tylko najlepiej po laminować je żeby trwalsze były. Tak najładniejsze były by okładki;)
Pozdrawiam Anulek
Ja bym zrobiła kolaże z tymi myszami. Na przykład seria 12 kolaży, każdy z inną myszą w mojej ulubionej mediowej technice.
OdpowiedzUsuńCzytam początek postu i już się ciesze że będe miała piękny prezent na ślub mojej siostry która ma bzika na punkcie myszy , szczurów i innych stworzonek. Ale niestety to nie jest nagroda. Ja bym z tego zrobiła najpierw kalendarz a potem podsuneła pomysł mojej siostrze żeby zrobiła sobie pościel metodą decoupage (jak by się dało , ona ma doswiadczenie wię powinna wiedzieć ) . Obrazy to też świetny pomysł. Ja bym je widziała też w pokoju u dzieci z dodanymi napisami co trzymaja w łapkach.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Aniu za udział w moim candy;)
OdpowiedzUsuńSkorzystałam z zaproszenia i wpadłam;)banerek wstawię jutro,bo juz dzisiaj nie mam siły:)
A to sa chyba szczurki ,a nie myszki;)Ja bym powiesiła je(zdjęcie oczywiście) na ścianie obok klatki z moimi szczuraskami;)
Trudne zadanie Aniu. Problem polega na tym, że obrazki są duże i nie bardzo da się je podzielić na mniejsze części. Ja okleiłabym nimi takie stojące segregatory na papier (nie wiem jak to fachowo nazwać). Każdy segregator ma dwie ścianki czyli powstałby komplet sześciu sztuk. Myślę, że wyglądałoby to fajnie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w mojej rozdawajce i oczywiście staję w kolejce po bombeczki, ale to co ja zrobiła bym z tą myszką, to raczej nie chcesz czytać:) chociaż obrazki do pokoju dziecięcego to fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Witaj! Bardzo się cieszę z zaproszenia więc jestem ;) i dziękuję za Twój udział w moim candy. Banerek już na blogu. A co do myszek ... to jak pewnie wiesz z mojego bloga mam manię na recykling wszystkiego, więc użyłabym prześlicznych myszek do ozdobienia np. pokrywek na moje koszyczki z papierowej wikliny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
No to i ja bardzo bym chciała się zapisać. Myszki - to dwanaście miesięcy, każda z nich powinna być ozdobą kolejnego miesiąca. Pozdrawiam serdecznie Halina K.
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu:) Wiem, że już dawno zapraszałaś mnie do swojej zabawy, a ja dopiero teraz się zapisuję, ale naprawdę bardzo długo myślałam do czego mychy można użyć:) Oczywiście można zrobić decu, można nimi ozdobić koszyczki z papierowej wikliny- to pierwsze przyszło mi na myśl. A ostatnio pomyślałam, że z tych obrazków stworzyłabym książeczkę dla dzieci. Do tego, co przedstawia dany obrazek wymyśliłabym jakąś historyjkę:) Każda myszka z obrazka miałaby też swoje imię:) I myślę, że dość ciekawa bajka dla dzieci mogłaby z tego powstać:)
OdpowiedzUsuńI ja z miłą chęcią zapisuję się na candy :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię przechowywać różne rzeczy w pudełkach. I po prostu ozdobiłam bym wierzchy swoich pudełek tymi mysiami :) Albo wykleiła sobie ściankę w pokoju jeden pod drugim w pionie. Miałam tak kiedys zrobione ze zdjęciami psów i świetnie to wyglądało, taki kawałek zwierzęcej fototapety :)
Witam :) Z przyjemnością i ja spróbuję szczęścia :) Ja z pewnością wykorzystałabym te obrazki jako fototapety. Myszki z misiem, królikiem i wózeczkiem trafiłyby do pokoju mojej córci, która za miesiąc już powinna być z nami. Myszki z piłką, rowerem i gitarą zawisłyby na ścianie w pokoiku mojego synka :). Pozostałe sześć myszek z instrumentami muzycznymi zawisłyby u mnie w pokoju do pracy, bo uwielbiam słuchać muzyki podczas haftowania i klejenia :) Oczywiście myszki mogłyby co jakiś czas zmieniać swoje położenie i przechodzić z pokoju do pokoju żeby im się nie nudziło w jednym miejscu :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMożna by też zrobić z nich puzzle :)
UsuńProponuje z tych obrazków zrobić książeczke dla dzieci. Wystarczy dopisać ciekawe komentarze pod każdym zdjęciem, następnie zszyć książkę. I gotowe.
OdpowiedzUsuńOryginalny i ciekawy pomysł na prezent gotowy
Myszki są bardzo ładne więc może warto je wykorzystać do dekoracji pokoju. Proponuję stworzyć do każdego zdjęcia ramkę i powiesić w widocznym miejscu. Tak aby codziennie mieć możliwość oglądania ich a dodatkowo uśmiechania się każdego ranka
Usuńchoć powiem szczerze ,że nie lubie myszy ;) to te wyglądają cudnie. ja osobiście bym nie zmieniała ich przeznaczenia i zrobiła kalendarz na następny rok ... to mógłby być świetny prezent pod choinke dla miłośnika myszy :)... chociaż one są tak słodkie , ze uważam każdego zadowolą... zapraszam również do mnie nitkapanipee.blokspot.com obserwuję i pozdrawiam EdytaPee
OdpowiedzUsuńPodbijam komentarz Ilony Szczęsnej, to są szczurki, nie myszki. :)
OdpowiedzUsuńMy, Myszy zdecydowanie się z tym zgadzamy. To są przesłodkie szczurki :)
UsuńJa bym zdobiła tymi obrazkami pokój dziecka w ten sposób: wkładamy po dwa lub trzy w antyramę i wieszamy na ścianie. Uważam, że takie myszki w antyramach (ale max 3-4 antyramy) byłyby świetnym prezentem do dziecięcego (ale nie tylko dziecięcego) pokoju
OdpowiedzUsuńemail: szeriapple@gmai.com
Jak coś to to są szczurki ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sie zgłaszam bo moja chrześnica uwielbia myszki ;))
OdpowiedzUsuńOczywiście bym udekorowała pokój tymi myszkami aby jak rano wstaje widziała je i od razu miała dobry dzień. Taki pomysł by jej się spodobał i oczywiście wszędzie by zabierała te obrazki ;))
Zapraszam do mnie http://nataliabloguuje.blogspot.com/
Skoro jest ich 12 to kalendarz obrazkowy. Kapitalnie by to wyglądało.Staję w kolejce:))
OdpowiedzUsuńI ja dopisuje się do ogonka. Banerek u mnie na blogu, więc zapraszam z rewizytą http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/ oraz zapraszam na moje Candy :) J abym napisała zabawny komiks z przygodami "12 wspaniałych" :)
OdpowiedzUsuńA to nie są myszy tylko szczury :P mam ten kalendarz i też wersję na ten rok z tymi szczurami, niestety na przyszły rok już ich nie ma więc jak ktoś będzie miał jakieś naprawdę super pomysły to fajnie by było jakbyś je opublikowała a może ja zrobię takowe zdjęcia moim szczurom :D
OdpowiedzUsuń