Menu

00

Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje Szezlączka - rękodzieło, pomysły, inspiracje

niedziela, 28 lipca 2013

Mydło decoupage? - kurs cz. 1

Kolejna porcja inspiracji, które kłębią się dziś w mojej głowie! Dla mnie rewelacja! Wiedziałam, że można robić własne mydła, że można zdekupażować można praktycznie wszystko. Ale mydło !?
Oj tak tak! Nie dość, że dziecko będzie miało uciechę, że będzie się myło mydełkiem w kształcie misia, czy samochodzika, to jeszcze ty będziesz zadowolona z efektu wizualnego lub zapachowego...!

Co tylko chcesz: lawenda, truskawka, cytryna, grejpfrut, pomarańcza, mięta, jaśmin... i masa innych rzeczy.

źródło zdjęć: Cat's Little Corner (blog) :

foto 1: mydełko z trawą cytrynową
foto 2: mydełko truskawkowe 

Kurs na wykonanie od zera własnego mydełka: >> klik <<

Do tego dochodzi możliwość zrobienia własnej dekoracji na mydle!
Jak to zrobić? o tym następnym razem :)

sobota, 27 lipca 2013

Storczykowa taca - kurs!

Dzisiaj trochę o moich inspiracjach. Prócz tego bloga posiadam również konto na chomikuj.pl, na którym przechowuję wiele pomysłów do zrealizowania lub wartych chociażby zauważenia! Dlatego chciałam wam pokazać kurs na storczykową tacę.


Kurs do jej wykonania znajduje się poniżej na fotkach. Myślę, że nie potrzebny jest komentarz :)


Więcej ciekawych pomysłów znajdziecie na moim chomiku w Dekoratorni: >> klik <<
Zapraszam!

Co jakiś czas będę tu zamieszczać co ciekawsze pomysły, bo niektóre są naprawdę fantastyczne!

piątek, 26 lipca 2013

Złap licznik - wyniki.

Kochani !

Z radością informuję, że licznik złapała AniaN z bloga Posolone pomysły. Dla niej też powędruje nagroda niespodzianka, którą pokażę przy czasie :) (ale dopiero wtedy, gdy dotrze do Ani ;p)


Gratuluję i życzę szczęścia w kolejnych łapańcach, bo jeszcze trochę ich będzie! :)

czwartek, 25 lipca 2013

Muffinkowa herbatka

Ostatnio czuję się szczęśliwa jak dziecko, bo udało mi się dostać moje ukochane serwetkowe muffinki, które w Poznaniu są niestety trudno dostępne :( Jak zobaczyłam tę serwetkę, to kupiłam od razu całe opakowanie ! hihi :) Najpierw chciałam je wykorzystać na deseczkę, którą nota bene już zrobiłam, ale nie jest jeszcze dokończona. Ale później zaświtało mi w głowie coś innego. I tak powstały muffinkowe podkładki :) Na razie jest ich 6, ale dorobię do nich kolejne, żeby mieć komplet 12 szt. :) I jak się Wam podobają? Na moje jutrzejsze imieniny jak znalazł :) hihi


Poszukuję jeszcze serwetki ze wzorem pojedynczej dużej muffinki. Ale ku mojemu zaskoczeniu pani ekspedientka zgodziła się zamawiać dla mnie serwetki z katalogów producentów! Jestem z tego powodu tak szczęśliwa, jak nigdy! :) Stwierdziłam, że to moje hobby to już chyba o chorobę zahacza :) No ale skoro życie takie krótkie, to trzeba je brać takim jakim jest nie sądzicie? A poza tym każdy może mieć jakąś pasje :)

wtorek, 23 lipca 2013

Projekt: Haft Niespodzianka 7

Dzisiaj muszę się pochwalić, że już jestem prawie w 1/4 pracy nad moją niespodzianką! Jest jednak trochę tego dziergania zwłaszcza w tych trawach, ale i tak przede mną najgorsze. Wszystko piknie póki jest jeden kolor, ale jeśli kolor zmienia się co oczko to można dostać kota! :) No ale na dziś moja niespodzianka prezentuje się tak:



Pamiętacie, jak jakiś czas temu była nagonka, że zlikwidują obserwowanie blogów itp. itd. ? Z perspektywy czasu się zastanawiam, czy to aby nie była jakaś chała... nie wiem, jak u Was, ale u mnie nic się nie stało do tego czasu....

Otrzymałam też wyróżnienie od Dagmary z bloga Zielony koszyk za które bardzo dziękuję! :)


piątek, 19 lipca 2013

Soczki i dżemiki... :)

Działka... jeśli ktoś ją ma i nie siedzi na niej tylko dla zielonej trawki i chwili spokoju, to wie co to słowo oznacza! ROBOTA! :) Dzisiaj pobiliśmy rekord zapraw w tym roku. 
Na działce w tym roku super obrodziła nam wisienka, którą przewielbiam. Zaprawiliśmy więc na Boże Narodzenie - kompot jak znalazł :)
Później porzeczki. Mamy czerwone drzewkowe i czarne krzaczkowe. Nie było ich tak dużo jak w ubiegłym roku, ale i tak było przy nich trochę roboty! Dzisiaj zaprawiłam dopiero co zerwane czarne :) Czerwone były kilka dni temu. Dzienny limit na dziś wyczerpany. Padam z nóg! Jest co stać i merdać tą łyżką ;) Nie mówiąc już o tym ile trzeba czasu poświęcić, żeby ten 1kg się uzbierał... !? Dla mnie zbieranie porzeczek to katorga... żeby to jeszcze było takie duże jak wiśnia to ok. Ale tu tak wolno przybiera się na objętości, że mnie to po prostu nudzi :)
Ale muszę się pochwalić, że w końcu udało mi się dobrze ukręcić pierwsze papierowe rurki! Mogę się zatem pochwalić, że niebawem powstanie nowa zakładka w górnym menu, bo mam zamiar nauczyć się wyplatania papierowej wikliny! :)

To do następnego razu! :)
Przypominam o zabawie "Złap licznik" :)

poniedziałek, 15 lipca 2013

Decoupage z użyciem gazy! - tutorial

Gaza w decoupage ?! 

Tak, tak! Ciekawy pomysł, sama muszę go wypróbować, mam nadzieję, że już niebawem. Podaję wam link do inspiracji zaczerpniętej z bloga Retro Drobiazgi. Znajdziecie tam tutorial, co i jak zrobić. Efekt jest dla mnie zachwycający!

zdjęcie - źródło: Retro Drobiazgi

Złap licznik!

Moje Drogie! 

Ostatnio mam tyle pracy, że normalnie nie wiem od czego się zabrać. 
Haft niespodzianka leży znów i czeka, aż skończę pracę nad moją mgr, która wymaga jeszcze jednak kilku poprawek, ze względu na to, że wystawię ją na konkurs! Mówię wam... na to ustrojstwo już patrzeć nie mogę! Jak tylko się z tym uporam (mam nadzieję, że do końca tygodnia zdążę) to natychmiast zabieram się za rzeczy bardziej przyjemne :) 
W planach są np. 
  • łyżka, deseczka, szkatułka i zegary w decoupage
  • haft niespodzianka oraz Lucy i Ludmiła w hafcie xxx
  • papierowa wiklina - którą mam zamiar dopiero poznać i nauczyć się wyplatać :) 
Także plan na wakacje ambitny !

Ale żeby było troszkę weselej ogłaszam zabawę!

Co trzeba zrobić?
  • Wyraź chęć udziału w zabawie w komentarzu pod tym postem.
  • Zamieść baner na swoim blogu z linkiem do tego posta.
  • Gdy pojawi się "magiczna liczba" zrób zrzut ekranu. 
  • Obrazek wyślij na mojego @.

A oto "magiczne liczby":
  • 20 000, 30 000, 40 000 ... itd.

Jak zrobić zrzut ekranu?  
Wciśnij klawisz "Print Scrn" na klawiaturze. Widok ekranu skopiuje się do wewnętrznej pamięci komputera. Teraz otwórz np. Paint. Następnie: "Wklej" i "Zapisz jako". Gotowe! :) 


Gdzie wysłać obrazek?
Obrazek wyślij na mojego @, który dostępny jest w nowej zakładce: Kontakt, lub na obrazku po lewej stronie. W temacie @ dopisać: "Złap licznik - blog".

Jeśli nikomu nie uda się złapać "magicznej liczby" liczy się następna NAJBLIŻSZA magicznej :) Decyduje kolejność wysłanych zdjęć na mojego @ :)


Nagrodą dla szczęśliwca będzie coś wykonane moimi rączętami :) Może decoupage, może haft xxx, a może jeszcze coś innego :) Kto to wie :D

Zapraszam Was zatem do zabawy :)

~ ~ ~ Uwaga! Zmiana zasad! ~ ~ ~

Ze względu na zbyt dużą liczbę możliwości złapania licznika ;p 
postanowiłam ograniczyć póki co ich liczbę.
Te liczby już zostały zmienione w tym poście. 
Czas, który dzięki temu zyskam pozwoli mi lepiej przygotować się 
do wykonania prezentu dla licznikowego szczęściarza :)
~ ~ ~

niedziela, 7 lipca 2013

Projekt: Haft Niespodzianka 6

Uchylę rąbka tajemnicy, co byście mogły sobie chociaż wyobrazić jak to może wyglądać :) Celowo jednak pierwsze zdjęcie nie jest zbyt wyraźne, aczkolwiek idzie z niego odczytać małe co nieco :)

Haftuję ostatnio dosyć często. Tempo podkręcam, bo już się nakręciłam na Lucy i Ludmiłę :) Zastanawiam się jednak, czy haftuję dobrą techniką. Ze zdjęć idzie łatwo odczytać, że lecę po kolorach. A czy nie powinno się = czy nie byłoby łatwiej haftować np. kwadratami !? Ilekroć próbuję zmienić technikę, żeby spróbować czegoś nowego to znów podświadomie wracam na szukanie koloru w dalszej części obrazka. Oświećcie mnie... jak byłoby prościej? A może macie jakieś swoje własne sposoby na xxx ? :)

A co do Lucy i Ludmiły (rys. > tutaj < ) to udało mi się znaleźć w końcu upragnione wzorniki ! :) Umieściłam je na swoim chomiku > klik  < Chętnych i ciekawskich - zapraszam :)

środa, 3 lipca 2013

Projekt: Haft Niespodzianka 5

Szkoła skończona, wakacje rozpoczęte, a perspektyw pracy póki co nie widać... :( Szkoda, choć usilnie szukam. Jednak to nie stereotyp, że kobieta w branży budowniczej nie jest chwytnym materiałem... A że moja specjalizacja opiera się częściowo o budowlankę, to też trzeba mieć szerokie ramiona i mocną gębę, żeby się przebić przez tę bandę chłopów :p

Ale dla relaksu powrót do korzeni jeszcze ze stycznia! Wtedy musiałam przerwać pracę nad moją niespodzianką, bo zabierałam się wówczas za pisanie mgr ;) Dzisiaj znów wróciłam do tego haftu. Nie chciałam żebyście myślały, że nic nie robię ostatnimi czasy ;p Zrobiłam co prawda niewiele :(, ale ten mały fragment na dole zajął mi szalenie dużo czasu. Do tego oczy zaczynają boleć :p Jednak dla okularników takich jak ja krzyżyki to nie jest najlepszy pomysł. No ale przecież nie zrezygnuję! Jutro c.d. Muszę się streszczać z tematem, bo czas ucieka :) A niewiele go już zostało :) Jedno jest pewne - jak go ukończę to chyba będę skakać z radości :)


Ponadto w najbliższym czasie (po ukończeniu mojej niespodzianki powyżej) mam zamiar rozpocząć nowe hafty: Lucy i Ludmiłę :) Wzór do Lucy już mam, ale nie mogę znaleźć Ludmiły :( Czy któraś z Was nie ma przypadkiem tego wzoru i nie zechciała mi go użyczyć? Szukałam na w necie, na chomiku... wszędzie dosłownie i nie ma :(


Mam jeszcze dylemat. Chciałabym, aby Lucy i Ludmiła zawisły w mojej łazience. Jednak, jak to w łazience bywa po kąpieli zwykle jest dość wilgotno i para osadza się na meblach i lustrach. Jak sądzicie - czy Lucy i Ludmiła w formie obrazka oprawionego w ramkę wytrzymają to (znaczy tę osadzającą się parę)? Nie jestem póki co do końca przekonana tego... mam jeszcze czas na zastanowienie :) Boję się, że pod wpływem wilgoci ramka może się wyprężyć po jakimś czasie i całość będzie wyglądać przez to nieestetycznie... ;/
Bo jeśli to rozwiązanie by się nie sprawdziło, to myślałam też, żeby Lucy i Ludmiłę uszyć w formie firanki do okienka... ale to by już nie było takie efektowne jak sądzę... :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...