Kolejna porcja inspiracji, które kłębią się dziś w mojej głowie! Dla mnie rewelacja! Wiedziałam, że można robić własne mydła, że można zdekupażować można praktycznie wszystko. Ale mydło !?
Oj tak tak! Nie dość, że dziecko będzie miało uciechę, że będzie się myło mydełkiem w kształcie misia, czy samochodzika, to jeszcze ty będziesz zadowolona z efektu wizualnego lub zapachowego...!
Co tylko chcesz: lawenda, truskawka, cytryna, grejpfrut, pomarańcza, mięta, jaśmin... i masa innych rzeczy.
źródło zdjęć: Cat's Little Corner (blog) :
foto 1: mydełko z trawą cytrynową
foto 2: mydełko truskawkowe
foto 2: mydełko truskawkowe
Kurs na wykonanie od zera własnego mydełka: >> klik <<
Do tego dochodzi możliwość zrobienia własnej dekoracji na mydle!
Jak to zrobić? o tym następnym razem :)
Mydełka wyglądają rewelacyjnie. Zastanawiałam się kiedyś jak to się robi. Może i ja spróbuję. Pozdrawiam Cię Aniu.
OdpowiedzUsuńMydełka wyglądają rewelacyjnie:) Aż sama muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCudne te mydełka!
OdpowiedzUsuńdzięki za lineczkę :) byłam, obejrzałam i stwierdziłam, że są baaardzo smakuśne te mydełka :)
OdpowiedzUsuń