Bułeczki drożdżowe z masłem czosnkowym i serkiem topionym.
400 g mąki
50g drożdży
1 szklanka ciepłej wody (tak, żeby nie parzyła dłoni)
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżki soli
1 jajko
5-10 łyżek oliwy
ewentualnie - zioła do ciasta / farszu
Drożdże zasypać cukrem i zalać ciepłą wodą. Pozostawić przez chwilę, aż do wypłynięcia drożdży.
Następnie wymieszać z pozostałymi składnikami i urobić jednolitą masę. Pozostawić do wygarowania (powinno zwiększyć swoją objętość 2x, ale mi się nigdy nie chce tyle czekać :p więc po 10-15 min zabieram się za c.d. pracy :p)
Są różne sposoby formowania bułeczek. Ja nie rozwałkowywałam ciasta na stole. Za dużo pracy z czyszczeniem i brak ekonomiczności jeśli chodzi o mąkę.
Mój sposób na bułeczki to :
- oprószyć ręce mąką (troszeczkę, żeby się ciasto nie kleiło)
- wziąć trochę ciasta i urobić z niego klopsik wielkości chcianej bułeczki
- porozciągać ciasto rękoma w różne strony, żeby zwiększyć jego powierzchnię i ułożyć na środku farsz (u mnie masełko czosnkowe z serkiem topionym - przepis poniżej)
- następnie pozawijać rogi do środka (ja zakładam jeden na drugi). skleić tak, żeby farsz nie wyleciał i znów uturlać w łapkach na kształt klopsika ;)
i tyle ;)
Dodatkowo można jeszcze posmarować białkiem. ja tego nie zrobiłam.
sprawnie, czysto i ekonomicznie! :)
Pieczenie:
ok.30 min w temp. 180*C
Masło czosnkowe:
Na 1/2 kostki masła przeciśnięte 2 duże ząbki czosnku i dokładnie wymerdane. Ja to widelcem "uduszałam". Dodałam do tego cały 1 serek topiony, ten kwadratowy z Biedronki chyba 1,13 zł / szt :p (jest bardziej aromatyczny od serów żółtych) i tańszy!
Do bułeczek kładłam ok. 1/2 łyżeczki tego masełka ;)
Na koniec pokażę wam mojego długousznego przyjaciela, który co wieczór delektuje się miękkością mej poduszki :p Zdjęcie kiepskiej jakości, bo aparat mówi stanowcze NIE! dla sztucznego światła :)
Jeszcze jedna informacja:
Otrzymałam kolejne wyróżnienie, za które bardzo dziękuję mojej imienniczce Annie z bloga http://kokocountry.blogspot.com
To wyróżnienie chciałabym przekazać dalej do Bloggerów, którzy są mi szczególnie bliscy:
- http://weronkaa84.blogspot.com/
- danutka38.blogspot.com
- http://mojepowstawanie.blogspot.com/
- http://handmadebydoris.blogspot.com/
Ale mi narobiłaś ochoty na te bułeczki :))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana za wyróżnienie:) A bułeczki tak apetycznie wyglądają, że zjadłabym je wszystkie:) Koniecznie muszę je wypróbować bo uwielbiam wszystko co czosnkowe:) Króliczek przesłodki, ale bym go wyprzytulała:)
OdpowiedzUsuńAleż one muszą być pyszne :D trzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńAle mi apetytu zrobiłaś,chyba nawet jutro spróbuję zrobić,a czosnek to uwielbiam więc pewno pyszne te buły wychodzą ,a do tego ten serek.Już mi ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńAniu,Twój przyjaciel długouchy pewnie by się zaprzyjaźnił z moim Kajtkiem,który jest jego dalekim kuzynem .
No i na koniec serdecznie dziękuję za wyróżnienie,które cieszy tym bardziej,że jest od kogoś kto ostatnimi czasy służy mi dobrym słowem i pomocą.
Dziękuję i pozdrawiam:):):)
Gratuluje wyróznienia , a bułeczki na pewno pyszne tylko ja jak słyszę drożdże to od razu rezygnuje z "roboty" ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
MMM, wyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńAniu, uwielbiam zapach czosnku, więc na pewno wypróbuję Twoje przepisy:) Pozdrowienia dla Ciebie i przeuroczego króliczka:) A czy króliczek ma imię:)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo bardzo dziękuję za wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuń