Podsumowanie roku 2014!

Nie za dużo, nie za mało. Ale za to w jakim stylu! :)

 

Co udało się zrobić w tym roku?

- szafeczka na klucze ! - tak, to był chyba najważniejszy dla mnie projekt tego roku. Najważniejszy, bo ma wisieć w przyszłości w moim przedpokoju, który póki co rodzi się w mojej głowie. Mam jednak nadzieję, że już niedługo (pojęcie względne w moim życiorysie ;p) pomysł będzie mieć szansę na realizację! :)

- frywolitka - tak, to jest drugie b.ważne dla mnie osiągnięcie tegoroczne. Rzecz... niełatwa, ale dająca olbrzymią satysfakcję! Polecam, jeśli nie próbowaliście. Ale jednocześnie uprzedzam, że dla cierpliwych! :p - ja taka nie jestem niestety...

- haft xxx - projekt Wanienne Panny Lucy i Ludmiła (niestety póki co brak zdjęcia) - ukończyłam! O tak... długo mi to zajęło, ale jednak udało się. Hafcik już wyprany, ale nie uprasowany :) Wanienne Panny czekają na swoją koleżankę krzyżykową - Dziewczynkę w wannie (o której wspominałam

> tu < ). Wtedy oprawię i jedną i drugą w jednakowe ramki. No i będą czekały z kolei na wymarzoną łazienkę :)

- troszkę baraszkowałam w kuchni i eksperymentowałam z czekoladą :) Polecam! :) Super zabawa!

Co planuję na przyszły rok? Nie planuję nic, bo ten rok nauczył mnie, że co zaplanuję, to nie zrobię z braku czasu. Ale nikt nie zabrania marzyć :) A więc marzę o:

- masce frywolitkowej na karnawał

- 24 gwiazdkach frywolitkowych na choinkę

- fartuszku kuchennym (kiedyś o nim wspominałam)

- Dziewczynka w wannie - to muszę zrobić koniecznie!

A tymczasem zmykam do kuchni szykować sylwestrową kolację :) 

Życzę Wam udanego pod każdym względem roku 2016! Do zobaczenia "za rok"! :)