Zegar... rzecz NIEOSIĄGALNA !!!

Moje Drogie!

Chcę, żebyście wiedziały, że moja chwilowa nieobecność na blogu to nie mój wybryk! Zaangażowałam się w pewną sprawę, która teraz zbiera mi sen z powiek! Ale myślę, że warto się zaangażować w coś takiego :) Mianowicie jestem organizatorem Warsztatów Muzyki Liturgicznej. 

Ciekawskich odsyłam do strony:

www.wmlpoznan.pl

Uzbierała się nas grupa blisko 80 osób, więc jest co robić. To pierwsze tak duże wydarzenie jakie organizuję! 

Muszę się wam wyspowiadać, że ... aż strach to przyznać... nie ruszyłam nic a nic z rękodzieła od czasu doniczki wielkanocnej! Tragedia !!! Miałam w planie zrobić dekupażowe podkładki do kawy z motywem wielkanocnym, ale nie miałam kiedy nawet o tym pomyśleć! Tzn pomysł już był i jest nadal, ale czasu brakuje! o jenyy.... zegarze zwolnij ! ;)

Ale jest jeden projekt, z którym muszę zdążyć na czerwiec :) Projekt jest już rozpoczęty i jestem dokładnie w połowie ;) Ale pochwalę się nim dopiero po zakończeniu :)

To do następnego razu! Życzcie mi wytrwania !