Dzisiaj pokazuję pierwszą decoupagową rzecz - w końcu dokończoną szkatułkę, która niebawem powędruje do pewnego dziewczątka z okazji jej 18tych urodzin :)
Chciałam, żeby było trochę romantycznie, trochę retro... nie wiem czy mi się to udało :p
Wieczko pomalowane białą farbą, z przełamywanym delikatnym różem i nakrapiane brązem. Do tego papierowy motyw podcienia nad rzeką obrysowany złotą konturówką i pocieniowane brązem.
W środku transfer z elementem francuskim.
Dno pomalowane bejcą kasztanową.
Szkatułka ma mieć przeznaczenie biżuteryjne.
Zdjęcia jeszcze przed lakierowaniem.
Cudna szkatułka:) Aniu, mam do Ciebie pytanie - w jakim programie robisz tak śliczne ramki do zdjęć:) Byłabym wdzięczna za podpowiedź:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu:) Tak bardzo spodobały mi się te rameczki, że musiałam zapytać:) Ja zaczęłam używać Picasy, ale tam nie ma takich bajerów:) Pozdrawiam słonecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułeczka
OdpowiedzUsuńJest cudowna! Bardzo oryginalna - widać, że włożyłaś w nią dużo przemyślanej pracy :)
OdpowiedzUsuńSzkatułka pierwsza klasa! :)
OdpowiedzUsuńzjawiskowa!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz, cieszę się, że tu trafiłam:-) Zapraszam do mnie:-)
OdpowiedzUsuń