Potrzeba matką wynalazków - jak mówi stare porzekadło. A że w domku na działce potrzebne miejsce na klucze, to też powstał mały ptaszkowy strażnik dobytku :) Niebawem zawiśnie na honorowym miejscu w drewnianym domku, o którym wspominałam ostatnio.
Nie mam ostatnio za wiele czasu na majsterkowanie :( Wiąże się to z nowymi obowiązkami, którym staram się podołać oraz nowymi planami, które chciałabym zrealizować w najbliższym czasie. Ale mam nadzieję, że wrócę do starego tempa (a przynajmniej tego sobie życzę!).
Na warsztacie wisi mi też ostatnio szyld z numerem posesji, którym mam zamiar tutaj pokazać. Ale to już za niedługo :)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i za @ :)
Pozdrawiam was!
Z niecierpliwością czekam na więcej, a domek na klucze cudny, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne i praktyczne ;)
OdpowiedzUsuń